- 7 maja 2020
- Posted by: Przemysław Bukowski
- Category: Nowości
Deklaracje VAT wprowadzają w błąd przy decyzjach o wsparcie
Problemem, który może wykluczyć lub ograniczyć możliwość uzyskania wsparcia z PFR, jest kwestia ustalenia spadku obrotów i wysokości przychodu na 2020. Zgodnie z PFR najważniejsze są dane z deklaracji VAT. Są to informacje, wg których weryfikowane będą wielkości podawane przez wnioskodawców.
Biorąc pod uwagę fakt, że deklaracje VAT, składane co miesiąc lub kwartał, dają lepszy obraz sytuacji przedsiębiorcy niż dane dotyczące podatku dochodowego lub danych księgowych. Założenia jednak nie uwzględniają specyfiki obrotu w niektórych sektorach działalności. W szczególności nie uwzględniają podatników, którzy w swojej pracy spotykają się na co dzień z przedpłatami, zaliczkami, zadatkami itd., a więc z sytuacjami, gdy co najmniej część wynagrodzenia otrzymują jeszcze zanim wykonają usługę lub dostarczą towar.
Tacy podatnicy muszą wykazać w swoich deklaracjach zaliczkę w podatku VAT już w chwili jej otrzymania. W podatku od towarów i usług tego rodzaju przedpłaty są podatkowo istotne. W podatku dochodowym zaliczka jest neutralna. Rozliczane jest dopiero końcowe podsumowanie danej transakcji. To może rodzić duże różnice, które mogą znacząco zmienić ocenę w razie wnioskowania o wsparcie z PFR.
Zaliczka nie postrzegana jako zysk firmy
Rozliczenia z wykorzystaniem zaliczek są powszechne w wielu branżach. Niestety opieranie się przez PFR w zasadzie wyłącznie na danych z deklaracji VAT i JPK_VAT może sporej ilości firm zaszkodzić. Zaliczka najczęściej nie służy zarobkowaniu, a pokrywaniu kosztów. Ma ona zmniejszać ryzyko, a nie przynosić przychody. Dopiero w rozliczeniu końcowym przedsiębiorca uzyskuje zysk i realizuje swoją marżę. W przypadku, gdy druga część zapłaty spływa na przykład na koniec roku, a nie miesiąca nie jest liczona jako dochód i może sprawić, że przedsiębiorca nie otrzyma dofinansowania.
Biorąc pod uwagę niestabilną sytuację gospodarczą w dobie pandemii, może się okazać, że wpłacona dziś zaliczka za miesiąc będzie musiała być zwrócona. Nie będzie to miało jednak znaczenia dla wniosku o wsparcie z PFR.
Pracownik na urlopie nie traktowany jako pracownik
Mikro, małe oraz średnie firmy też mogą napotkać trudności. Chodzi tu o te, dla których tarcza przewiduje dofinansowanie za pośrednictwem bankowości elektronicznej.
Pierwsze wątpliwości pojawiają się, kiedy przedsiębiorca ma ustalić, czy jego firma należy do grupy mikrofirm lub MŚP. Należy pamiętać, że do zdefiniowania statusu należy podać zatrudnionych na umowę o pracę, przy czym za pracowników nie uważa się osób na urlopach macierzyńskich, ojcowskich, rodzicielskich, wychowawczych i na przyuczeniu do zawodu. Pracownicy, którzy biorą udział przy wyliczeniu statusu, powinni być zgłoszeni do ZUS na dzień 31.12.2019. Przeliczenie liczby pracowników odbywa się natomiast poprzez sumowanie poszczególnych etatów (lub ich ułamkowych części), a nie przez sumowanie liczby osób.
