Polski rynek pracy po kwarantannie

Pandemia koronawirusa miała wpływ praktycznie na wszystkie obszary gospodarki i życia społecznego w Polsce. Miało to również wpływ na wzrost bezrobocia. Należy jednak zaznaczyć, że sytuacja jest stosunkowo stabilna, dlatego nie obserwuje się znaczącego wzrostu bezrobocia. Wspomaga to również rządowe wsparcie dla przedsiębiorców w postaci pakietów pomocowych, które stanowią tarczę antykryzysową i finansową. Pomagają one chronić miejsca pracy i je utrzymać.

Z badań Narodowego Banku Polskiego wynika, że część firm, a mianowicie 15% w przyszłości planuje redukcję zatrudnienia obcokrajowców, 7% zamierza unikać zatrudniania pracowników zza granicy, natomiast 73% firm nie planuje poważnych zmian w zatrudnianiu cudzoziemców. Pozostałe 4% polskich firm wyraziły gotowość zwiększenia liczby zatrudnionych pracowników-migrantów.

Jaki był popyt na rynku pracy w Polsce w 2020 roku?

Według danych biura pracy w Polsce, liczba ofert pracy w maju wyniosła 72 tys., co stanowiło wzrost o 14 tys. w porównaniu do kwietnia 2020 roku, a wskaźnik ten nadal rośnie, co daje optymizm na przyszłość. Ponadto w Polsce jest wiele branż i firm, które borykają się z niedoborem rąk do pracy, mimo panującej pandemii.

Największym zapotrzebowaniem na rynku pracy cieszą się pracownicy sektora przemysłowego. Wśród ofert pracy znajduje się również duża liczba stanowisk w handlu, budownictwie, magazynach oraz dla pracowników sezonowych. Szczególnym zapotrzebowaniem cieszą się pracownicy służb dostawczych.

Od początku pandemii i podczas kwarantanny wielu obcokrajowców zaczęło opuszczać kraj i wracać do ojczyzny. Aby nie zostawić polskich pracodawców bez rąk do pracy, rząd Polski wprowadził szereg ustaw antykryzysowych dotyczących pracowników migracyjnych oraz wydawania zezwoleń na pracę. Jednym z najważniejszych punktów było przedłużenie terminu legalnego pobytu i zatrudnienia w Polsce podczas kwarantanny.

Ustawa ta dotyczyła wszystkich obcokrajowców przebywających w Polsce od 12 marca 2020 roku na podstawie następujących dokumentów:

• wiza Schengen
• wiza wydana przez inne państwo strefy Schengen (w tym wiza długoterminowa)
• karta pobytu wydana przez inne państwo Schengen
• w ramach reżimu bezwizowego
• wiza długoterminowa wydana przez inne państwo członkowskie UE
• karta pobytu wydana przez inne państwo członkowskie UE

Pobyt tych osób uznawany jest za legalny do końca 30 dnia po dacie zniesienia stanu wyjątkowego lub epidemicznego.

W praktyce okres wydawania zezwoleń na pracę nie skrócił się, a wręcz wydłużył. Obecnie w Warszawie trzeba czekać około miesiąca na uproszczoną procedurę, a kilka miesięcy na zezwolenie na pracę typu A.

Czego mogą się spodziewać pracownicy migracyjni w przyszłości i jak będą rozwijać się wydarzenia?

Już teraz wiadomo, że pandemia spowoduje spadek gospodarki światowej, i dotknie to nie tylko tego roku, ale także przyszłego. W związku z tym w rozwiniętych krajach europejskich, w tym w Polsce, dojdzie do redukcji miejsc pracy, co również dotknie pracowników migracyjnych. Jednak nie warto się załamywać, jak mówią eksperci, po zakończeniu pandemii liczba chętnych do wyjazdów zarobkowych wzrośnie. Jest to związane z tym, że poziom wynagrodzeń w UE spadnie, a lokalni mieszkańcy nie będą zadowoleni z tej sytuacji, co stwarza szansę dla pracowników migracyjnych z Ukrainy, Rosji i Białorusi. Będą oni gotowi pracować na bardziej korzystnych dla pracodawców warunkach i za mniejsze pieniądze.

W związku z tym należy zwrócić uwagę na jeden aspekt. Istnieje obawa, że pracodawcy będą chcieli wykorzystać sytuację gospodarczą i będą preferować zatrudnianie pracowników nielegalnie. W odpowiedzi na to Unia Europejska może wprowadzić surowy reżim kontroli w celu zmniejszenia nielegalnego zatrudnienia. Dlatego część migrantów, którzy mają zezwolenie na pracę, nie będą mieli problemów ze znalezieniem pracy w UE. Wszyscy pozostali muszą być gotowi na to, że opcje pracy nielegalnej będą utrudnione. Jedną rzeczą jest, gdy nielegalni pracownicy pracowali w „czasach pokoju”. Inną rzeczą jest teraz. Po pandemii koronawirusa wszystkie rodzaje kontroli, w tym kontrola graniczna, będą zapewne zaostrzone.

Dlatego, aby uniknąć nieprzyjemności w przyszłości, zalecamy wszystkim, którzy planują pracować za granicą, w tym w Polsce, posiadanie zezwolenia na pracę i wizy pracowniczej. Nasza firma, oprócz innych usług, oferuje również pomoc w uzyskaniu takich zezwoleń.

Jeśli macie Państwo pytania, zawsze możecie napisać do nas na adres office@progressholding.pl, a my podzielimy się z Wami wszystkimi niezbędnymi informacjami.